W ostatnich tygodniach zaskakuje nas ile osób pamięta o Dworku i go wspiera w tych trudnych czasach. Pomoc przychodzi z różnych stron i dociera w różny sposób. Jedni wzięli udział w słodkiej akcji cegiełkowej, zorganizowanej przez Administrację, inni wspomagają utrzymanie Dworku oraz czekające nas remonty za pomocą bezpośrednich darowizn online lub przelewów. Można dalej wspierać Dworek tutaj: >>> LINK <<<.

Tylko do niektórych udało się dotrzeć z materialnym, słodkim podziękowaniem, ale do wszystkich skierowany jest ten list od Administracji Dworku:

Drodzy Przyjaciele Dworku!

Dworek czeka na każdego, każdą z Was.
Czy pandemia podcięła nam skrzydła, czy ich dodała? Prawdopodobnie trochę wszystkiego.
Odkąd działalność została zawieszona, Dworek stoi nie świecący pustką, ale oczekiwaniem i przygotowaniem na nowy start. Św. Josemaría uczy nas materializować wielkie sprawy w codzienności. Uczy dostrzegania osób za tym co materialne. W Dworku łatwo jest myśleć o wszystkich, którzy byli i o wszystkich, którzy będą: w czasie sprzątania każdego pokoju, za każdym talerzem, ręcznikiem no i za każdą niebieską ściereczką (która zdobyła sławę😊).

Faktycznie nastały dziwne czasy… przykro nam, że tylu z Was nie mogło przyjechać, żeby naładować baterie, odpocząć, zdystansować się, a może i znaleźć inspirację by zmieniać świat na lepsze. Wielu z nas z lękiem lub ze zrezygnowaniem przeżywa to, co się dzieje. Brak pracy, nowe wyzwania, różnego typu utrudnienia.

Jak tylko dowiedziałyśmy się, że rekolekcje są odwołane, przyszedł nam do głowy punkt z Drogi, który pomaga nam, aby mobilizować się na Wasz powrót (Droga, nr 12):

Wzrastaj w obliczu przeszkód. — Łaski Pana ci nie zabraknie: Inter medium montium pertransibunt aquae! — pokonasz góry!
Co z tego, że chwilowo musisz ograniczyć swoją aktywność, skoro później, niczym puszczona sprężyna, sięgniesz nieporównywalnie dalej, niż ci się kiedykolwiek marzyło?

Życie nas zaskakuje i tym razem to Wy nas zaskoczyliście i z pewnością zainspirowaliście do tego aby Dworek tętnił życiem już teraz. Miałyśmy różne pomysły, żeby towarzyszyć Wam i wspierać w tym okresie. Szybko okazało się, że my również potrzebujemy wsparcia aby móc utrzymać dom i być w stanie zapłacić za prąd, ogrzewanie, comiesięczną konserwację sprzętów… Tak narodziła się „Akcja Dworek” – cegiełki i nasze podziękowania.

Czasami kontaktując się z Wami aby podziękować, słyszałyśmy różne prośby i odpowiedzi: rodzice prosili o modlitwę za dzieci, lekarze o modlitwę za pacjentów. Osoby, które dały co mogły, żałowały, że chciały by więcej, ale nie mogą. Było wiele osób, które dawały nam znać, że Dworek nie został sam.
„Akcja Dworek” nas przerosła… i jak wiecie, nie udało nam się dotrzeć do wielu osób z podziękowaniem materialnym. Za to z podziękowaniem niematerialnym docieramy do każdego z Was pamiętając w modlitwie ten szczególny czas.

Przy pewnej okazji Ojciec Św. Franciszek powiedział, że cnota wspaniałomyślności to cnota oddechu. Dziękujemy Wam i nie przestawajmy walczyć o oddech!

Radosnych Świąt Bożego Narodzenia
Życzy Administracja Dworku

„Materialne podziękowanie”, z którym udało nam się dotrzeć niestety tylko do niektórych: